Pakoszówka

W odpowiedzi na interwencję: Uciążliwy hałas czy ludzka zawiść?

W dniu 22 czerwca na portalu ukazała się interwencja pt. ” Pakoszówka: Koszmar powrócił” dotycząca uciążliwego hałasu wydobywającego się z domu weselnego w Pakoszówce. Właściciel domu weselnego zdecydował się na odpowiedź dotyczącą oszczerstw jakie jego zdaniem padły w ww. interwencji. Stanowisko właściciela publikujemy poniżej. 

Przedstawiam moje stanowisko, aby Czytelnicy TS mieli obustronny pogląd na sprawę i mam nadzieję, że wysnują swoje własne wnioski na ten temat.

Na początku pragnę podkreślić, iż stwierdzenie  codzienny koszmar jest sporym nadużyciem, gdyż wesela odbywają się przez około 6 miesięcy w roku, głównie w weekendy. W artykule pada stwierdzenie, że nic z tym hałasem nie robimy,  co również jest wierutną bzdurą. Od samego początku reagowaliśmy na uwagi Sąsiadów i podejmowaliśmy aktywne działania prowadzące do polubownego rozwiązania sprawy. Na ich życzenie została zastosowana naturalna bariera akustyczna  w postaci drzew i nasadzeń roślinnych. Po kolejnych skargach została zastosowana membrana akustyczna w poszyciu dachu. Do witryn okiennych dołożone zostały okna 3-szybowe o podwyższonej dzwiękochłonności, a pomiędzy warstwami poszycia namiotowego, w newralgicznych miejsach  wybudowana ściana z izolacją akustyczną.  Wykonanie powyższych prac jednak nie zaspokoiło żądań Sąsiadów. Jesteśmy w bieżącym kontakcie z podmiotami mającymi doświadczenie w eliminowaniu nadmiernych fal akustycznych, by znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie dla obu stron. Proponowałem wybudowanie muru na wysokość 3,5m aby maksymalnie zlikwidować źródło hałasu, ale w zamian Państwo Alicja i Marcin mieliby się zrzec wszelkich roszczeń z tego tytułu, niestety nie wyrazili na to zgody. Ponadto na prośbę Państwa Alicji i Marcina została również wymieniona i przebudowana instalacja HVAC. Elementy instalacji zostały zmodernizowane w systemie ,,cichej zabudowy,,.

Łączny koszt wykonanych prac to  około 100 tys. zł. Całość kosztów jest skrupulatnie dokumentowana.

Jednocześnie nadmieniam, iż lokalizacja w jakiej się znajdujemy jest w ścisłym sąsiedztwie z drogą wojewódzką nr 886- ocena w tym przypadku ,,spokojnej i cichej okolicy,, jest kwestią subiektywną.  Dla przykładu wg ogólnodostępnych danych przeciętny motocykl emituje hałas ponad 90dB. Pomiar hałasu przeprowadzony na zlecenie Państwa Alicji i Marcina wykonywany był bez naszej obecności, przez prywatną firmę i  na ich prywatne zlecenie , więc trudno odnieść się do jego wiarygodności.

Jednocześnie informuję , iż  mamy ogromne wątpliwości czy forum TS jest odpowiednim miejscem do informowania czytelników o aktualnym przebywaniu osób nie będących stronami w sprawie.   Należy oddzielić sprawy służbowe od prywatnych.

Zapewniam, że robimy wszystko co w naszej mocy, aby znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie sprawy, gdyż zależy nam nie tylko na dobrych stosunkach sąsiedzkich, ale również na utrzymaniu zatrudnienia pracowników na odpowiednim poziomie.