Niewiele dla podatnika, sporo dla budżetu. Radni głosowali nad podatkiem lokalnym

 

Jednym z najważniejszych źródeł dochodu gminy jest podatek od nieruchomości. Rada Miasta na sesji zwołanej 16 grudnia uchwaliła podwyżkę podatków od gruntów, budynków i ich części oraz budowli. Jak przekonywał skarbnik Bogdan Florek: dla indywidualnego podatnika nie będzie to dużym obciążeniem w skali roku.

Nowe stawki, to na przykład podatek od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 0,92 zł od metra kwadratowego powierzchni. Właściciele budynków mieszkalnych zapłacą od nowego roku 0,78 zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej. Od budynków przeznaczonych na działalność gospodarczą podatek wyniesie 24,74 zł od metra kwadratowego powierzchni użytkowej.

Radny Adam Kornecki proponował – podczas dyskusji przed głosowaniem – oszczędności w spółkach miejskich i realizowanie wskazań audytu oświatowego. Radny poprosił tez o przerwę w obradach, aby skarbnik przygotował dokładne wyliczenia wzrostu podatku od nieruchomości, posługując się przykładami mieszkań o powierzchni 50 m kw oraz domów na 10-arowej działce o powierzchni 150 m kw.

Po przerwie skarbnik przedstawił wynik swoich obliczeń. I tak: za mieszkanie o powierzchni 50 m kw zapłacimy o ok. 5 złotych więcej w skali roku. Za dom – ok. 40 złotych więcej, niż dotychczas. W przypadku hali produkcyjnej o powierzchni 500 metrów kw podatek w skali roku wzrośnie o ok. 1200 złotych.

Czternastu radnych głosowało „za” podniesieniem stawek podatkowych, czterech było „przeciw”, jeden radny wstrzymał się od głosu.