Dar Antonio Rainone dla Muzeum Historycznego

 

Do 3 lipca w Muzeum Historycznym można było podziwiać  malarstwo Antonio Rainone, „Kolory snów”.  Antonio Rainone jest przedstawicielem sztuki naiwnej we Włoszech. Jego prace były wystawiane na licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych we Włoszech i w Europie. Swoje artystyczne inspiracje czerpie ze świata wewnętrznych fantazji, obserwacji życia codziennego i realiów szczególnie ukochanej Umbrii.

W środę 29 czerwca, artysta przekazał jeden z obrazów do zbiorów Muzeum Historycznego w Sanoku, a swoją wystawę zadedykował zmarłej w ostatnich dniach Oliwii Buczkowicz.  Środki uzyskane ze sprzedaży prac przeznaczy na Oddział Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala w Krakowie, w którym prowadzono walkę o zdrowie i życie Oliwii. Korzystając z okazji zaprosiliśmy artystę na rozmowę.

 

Skąd u pana powiązania z naszym krajem?

Z Polską wiąże mnie przede wszystkim osoba małżonki, Justyny i to jest najważniejszy związek z waszym krajem. Ale w moim życiu wielką rolę odegrała naturalnie także postać wielkiego Polaka, papieża Jana Pawła II, któremu – nawiasem mówiąc – miałem okazję podarować jeden z moich obrazów podczas osobistego spotkania. Plany wystawy w Polsce snułem już wiele lat wcześniej, a za sprawą pani Ewy Didak, małżonki prezesa Związku Polsko-Włoskiego, która wydatnie pomogła mi w przygotowaniu pierwszej wystawy w Polsce, jaka w 2017 roku odbyła się w Muzeum Ceramiki w Bolesławcu, udało się. W tym sensie sanocka wystawa stanowi dla mnie artystyczny powrót po kilku latach do Polski.

Dlaczego więc Sanok i Muzeum Historyczne w Sanoku?

O tym zadecydował czysty przypadek. Moja małżonka pochodzi z Brzozowa, tutaj znajduje się jej rodzina, którą odwiedzamy tak często, jak to możliwe. W czasie ubiegłorocznego pobytu w Brzozowie, postanowiliśmy się udać do Muzeum Historycznego w Sanoku, do słynnej Galerii Zdzisława Beksińskiego, którego sztuka niezmiernie  fascynuje naszą córkę. Tam doszło do spotkania z artystką Anną Marią Pilszak. Zaoferowała mi swoją pomoc i skontaktowała mnie z dyrekcją Muzeum, której przedstawiłem propozycję mojej wystawy w 2022 roku. Bardzo szybko przeszliśmy do konkretów i taka była geneza aktualnej wystawy.

Dlaczego sztuka naiwna, czy – posługując się polską nomenklaturą – prymitywizm?

Wynika to, jak sądzę, przede wszystkim z najważniejszej cechy tego nurtu – wolności od wszelkich rygorów akademickich i schematów. Sztuka naiwna, w zasadzie wprost nawiązująca do obrazów dziecięcych, jakie wszyscy w sobie nosimy, oferuje może największe możliwości w zakresie bezpośredniego wyrażania świata wewnętrznego i fantazji, jakie w sobie noszę. Chyba w żadnym innym nurcie ta bezpośrednia licentia artistica nie jest równie nieskrępowana. Daję temu wyraz również w tytule mojej wystawy: „Kolory snów”.

 

Edyta Wilk

—–

Antonio Rainone, ur. 16 października 1961 r. w Battipaglii k. Salerno we Włoszech. Związany z malarstwem od 10 roku życia. Zgodnie z rodzinną tradycją (dwóch wujków było malarzami) od najmłodszych lat zafascynowany był malarstwem. Pierwsze obrazy namalował, gdy miał zaledwie 10 lat. W wieku lat 20 jego prace cechował już indywidualny styl, należący do nurtu „naif”. Jego dorobek obecnie liczy ponad 650 dzieł, a obrazy znajdują się w kolekcjach europejskich (Włochy, Francja, Niemcy, Portugalia, Rosja i Polska), a także w Stanach Zjednoczonych i Iranie. Uczestniczył w licznych wystawach i konkursach, zdobywając prestiżowe nagrody.

Dar Antonio Rainone dla Muzeum Historycznego