Rozpracowani po mistrzowsku

Nie było niespodzianki na Arenie w dzisiejszym starciu z zespołem GKS Katowice, który bez większych kłopotów pokonał drużynę Marmy Ciarko STS Sanok 2:5

Aktualni obrońcy tytułu mistrzowskiego, mimo absencji Grzegorza Pasiuta, w pełni kontrolowali przebieg spotkania, utrzymując trzybramkowe prowadzenie.

Ekipa sanocka nie była w stanie konkurować z rywalami i ostatecznie uległa w stosunku 2:5 (0:2, 1:1, 1:2).

Jedyne gole dla STS zdobyli Christian Lindberg (w podwójnej przewadze) i Lauri Huhdanpää.

Fot. Tomasz Sowa

Piotr Paszkiewicz