Sanoczanie, czy wiecie, że 23 stycznia to dzień bez opakowań foliowych?
Inicjatywa ta zrodziła się kilka lat temu i miała na celu zwiększenie ekologicznej świadomości społeczeństwa. Idąc do sklepu często zapominamy zabrać ze sobą reklamówki, które mamy w domu, więc kupujemy następne, a one? Kończą zwykle jako odpady. Są to najczęściej występujące śmieci na zaludnionych terenach.
Szacunkowo, co roku na świecie zużywa się ok. 60 milionów „jednorazówek”, w efekcie co roku ponad 500 miliardów opakowań foliowych kończy na wysypiskach, a tak naprawdę służą nam one zwykle przez 15 – 20 minut, kiedy to transportujemy zakupy do domu. Później trafiają na wysypiska, gdzie ulegają rozkładowi, cały czas uwalniając szkodliwe substancje chemiczne.
Czas rozkładu jednej takiej torby wynosi 100, a nawet do 400 lat. Kwestia jest na tyle poważna, że zajmują się nią rządy i instytucje państwowe, wprowadzając kolejne regulacje, mające na celu ograniczenie liczby foliowych śmieci.
Dużo mówi się teraz o segregacji, a może przy tym wszystkim warto się jeszcze zastanowić, do jakiej torby pakujemy zakupy? Popularnej reklamówki, papierowej czy ekologicznej? Zadbajmy dziś o ekologię i w Dniu bez opakowań foliowych zapakujmy zakupy do toreb wielorazowych, co nie tylko naprawi skutki zanieczyszczania środowiska, ale znacznie mu zapobiegnie, a dodatkowo przysłuży się domowym oszczędnościom.
ews
Przeczytaj również:
Jadłodzielnia od dzis w Sanoku!
Ostatnie komentarze