Kto pomoże podkarpackim samorządom?

Kto pomoże podkarpackim samorządom?

Kto pomoże podkarpackim samorządom, jeśli nie posłowie?

Są sprawy do załatwienia w obrębie gmin, ale ostatnio mamy do czynienia z wydarzeniami, których rozwój wymaga interwencji poselskich. Liczymy na aktywność posła Piotra Uruskiego. Nie ma wydarzenia na Podkarpaciu, zwłaszcza w części południowej województwa, którego nie uświetniłby swoją obecnością lub choćby życzliwym zainteresowaniem.

Zapytaliśmy posła

poseł Piotr Uruski

Do rozmowy z posłem Uruskim zmotywowali nas czytelnicy „Tygodnika Sanockiego”, którzy uważają, że poseł powinien zabrać stanowczy głos i podjąć działania w sprawie powiatowego szpitala, jak również dołożyć starań, wykorzystując swoje wpływy w sferach rządowych, by samorządy i inne podmioty poszkodowane na skutek restrukturyzacji Podkarpackiego Banku Spółdzielczego odzyskały utracone środki. Wysłaliśmy pocztą elektroniczną dwa pytania dotyczące aktualnych wydarzeń w Sejmie.

Brawo poseł Kasprzak!

poseł Mieczysław Kasprzak fot. archiwum prywatne

Lokalne media informowały pod koniec stycznia, że „walkę o rekompensatę dla samorządów podjął poseł Ziemi Sanockiej Piotr Uruski”. W lutym, kilka dni temu, kiedy w Sejmie głosowano nad budżetem, poseł Mieczysław Kasprzak zgłosił poprawkę – o stworzenie rezerwy w wysokości 80 mln zł. „To byłyby pieniądze na wyrównanie strat obywateli i samorządów do czasu znalezienia rozwiązania sytuacji banku” – napisał poseł Kasprzak na swoim profilu w mediach społecznościowych. Jedno z pytań, jakie skierowaliśmy do posła Piotra Uruskiego, dotyczyło tej właśnie poprawki – co poseł o niej sądzi i jakie zajął stanowisko podczas głosowania. Nie dowiemy się, co poseł o tym sądzi, ponieważ nie otrzymaliśmy odpowiedzi (pytania wysłaliśmy w piątek, jest wtorek). Wiemy natomiast – bo o tym głośno w mediach społecznościowych – że poseł Piotr Uruski nie wziął udziału w głosowaniu.

Pomoc dla szpitala powiatowego

Radni miejscy kilkakrotnie sugerowali, że problemami finansowymi sanockiego szpitala powinien zainteresować się poseł, który między innymi mieszkańcom Sanoka i powiatu sanockiego zawdzięcza swój mandat. Na ostatnią nadzwyczajną sesję Rady poseł oddelegował pracownicę swojego biura – sam uczestniczył w obradach Sejmu. Nie usłyszeliśmy stanowczego głosu posła – ani w Sanoku, ani w Warszawie przy Wiejskiej. Głos zabrała opozycja – odbyła się konferencja prasowa Małgorzaty Kidawy Błońskiej i Elżbiety Łukacijewskiej, usłyszeliśmy o konieczności rozwiązań systemowych oraz o 2 miliardach złotych, jakie decyzją posłów przekazano na wsparcie mediów publicznych.

Jak głosował poseł z Sanoka?

Jaki przycisk nacisnął poseł z Sanoka? Czy chciał wsparcia mediów publicznych kwotą 2 miliardów złotych? Nasi czytelnicy chcą znać stanowisko Piotra Uruskiego w tej sprawie. I nie ma w tym żadnej politycznej „pułapki”, ponieważ nie możemy wykluczyć, że gros sanoczan popiera stanowisko sejmowej większości.

Czytelnicy proszą

Panie Pośle! Czytelnicy chcą poznać Pana stanowisko w sprawach ważnych dla kraju, regionu i miasta. Jest Pan naszym głosem w Sejmie. Prosimy o odpowiedź na wysłane do Pana pytania. Opublikujemy odpowiedzi na naszym portalu i w gazecie. Kto pomoże podkarpackim samorządom, jeśli nie Pan?