Hejt w sanockich mediach – sygnały czytelników
W zeszłym tygodniu opublikowaliśmy artykuł o palmie, a także związanej z nią hejtem. Na odpowiedź czytelników nie trzeba było długo czekać. Oczywiście nie obyło się bez paru krytycznych komentarzy względem naszej redakcji, ale wiele osób, które zagłębiły się w materiał, odpowiedziały na naszą skrzynkę redakcyjną, czym utwierdziły nas w przekonaniu, że hejt powinien być napiętnowany.
Czytelnicy bez ogródek piszą: „Zróbcie coś z tym, tak dłużej być nie może”. „Dla normalnego człowieka jest to nie do zaakceptowania”. „Przestańmy podsycać nienawiść”. „Dlaczego nie wyłączą komentowania, czemu to służy?”, „Stop mowie nienawiści!”.
To tylko kilka wypowiedzi, jakie otrzymaliśmy na naszą skrzynkę redakcyjną.
Portale internetowe, na których hejt jest obecny, powinny moderować komentarze, bo dając hejterom przyzwolenie na mowę nienawiści, niejako utożsamiają się z hejtem. Mowa nienawiści znacznie różni się od konstruktywnej krytyki czy wyrażania własnych myśli i widać to gołym okiem.
Odpowiadając naszym czytelnikom informujemy, że nasza redakcja pozwala wypowiedzieć się każdemu, jednak komentarze o charakterze hejterskim będą usuwane, albowiem MY mówimy STOP mowie nienawiści!
Czy inni pójdą za naszym przykładem? Tego nie wiemy.
Hejt to porażka. Większość rzeczy podsyca ludzka zawiść, zazdrość. Jedyne wyjście – pisać mądre, rzetelne artykuły i wyłączyć opcje komentowania. Ale jaka to rzetelność w waszym tygodniku gdy przed laty czytam o pijaństwie w Sanoku, a za podkładkę ilustracyjną jest zdjęcie bloku Sadowa 34. Uczciwi, tzw. normalni ludzie też przecież tam mieszkają. Obrażacie ich takimi artykułami. I trzeba jeszcze oddzielić hejt od konstruktywnej krytyki. Prawda sama się obroni
Ja tez tego nie rozumiem. Przeciez tym byla naczelna i kilka osob…. nic nie osiągniecie. Do czasu do czasu.
Esanok byl jest i bedze wy nie nie nadążycie wasz hejt wasze zagrywki szczegolnie w poprzedniej kadencji. Ludzie wiedza duzo. Naprawde. Mozecie pluc pisac ale kiedys cos pęknie !!! I bedzie obciach ktory juz jest ale”po cichu”
No no to jest tak. Byla naczelna ze swoim kolega dyrektorem nie trwaia pewnego portalu. Dlaczego? Strach? Sady sie znudza, pluwanie tez. Wystrczy kilka istotnych dowodow kilka osob sie wypowie i lezycie panstwo. Karma wraca. Mogliscie pluc na poprzednika on sobie na to moze i pozwolil ale inni nie.
Dlaczego komentarze zostaly usuniete?