Salvador Dali w Sanoku

 

Niezwykła wystawa w Muzeum HistorycznymSalvador Dali w Sanoku

Salvador Dali w mieście kultury

Muzeum Historyczne serdecznie zaprasza na niecodzienną wystawę grafiki i ceramiki Salvadora Dali. Oryginalne, sygnowane dzieła jednego z najważniejszych mistrzów surrealizmu, powstałe w latach 1944-1983, oglądać można na poddaszu Zamku Królewskiego do 16 kwietnia. Prace artysty pochodzą ze zbiorów prywatnych i udostępnione zostały dzięki współpracy z „Galerią Luzino”, działającą przy Gminnym Ośrodku Kultury w Luzinie na Kaszubach (Województwo Pomorskie).

Salvador Dali w Sanoku– Wystawa z Luziny trafiła do nas w zamian za wypożyczenie prac naszego mistrza Beksińskiego. Udało się wyeksponować zbiór 49 prac Salvadora Dali. Prace te należą do prywatnych kolekcji, znajdujących się pod pieczą tamtejszego GOK. Prace te były wcześniej w Luzinie prezentowane w ramach imprezy cyklicznej Art GOK. Jesteśmy szczęśliwi, że możemy je zaprezentować, zwłaszcza że jest to nazwisko niezwykle ważne dla sztuki światowej, które zaczęło od razu budzić wielkie zainteresowanie. Jednocześnie pojawiły się materiały opisujące wystawę, oraz duże zainteresowanie ze strony samych sanoczan – opowiada Jarosław Serafin, dyrektor MH.
W progach muzeum sanoczanie pojawiają się często, niemniej nazwisko Dalego przyciąga zdecydowanie więcej zwiedzających. Nie są to najważniejsze prace artysty, niemniej pokazujące jego kunszt i artyzm. Sprowadzenie najważniejszych, największych dzieł artysty, jest niestety poza finansową możliwością naszego, czy też innych muzeów na świecie.

– Dali to artysta nie tylko kontrowersyjny, ale również nieprawdopodobnie płodny, którego skala zainteresowań artystycznych była nieprawdopodobnie wielka. Istotny element jego twórczości stanowiła również działalność ilustratorska. Przytoczę tu pewną anegdotę z życia artysty. W 1957 roku rząd włoski poprosił go o stworzenie 101 cyklu akwarel, które miały ilustrować planowane na 1965 rok wydanie „Boskiej komedii”, dla uczczenia 700. rocznicy urodzin jej autora Dantego Alighieriego, ojca literatury włoskiej, autora jednego z największych arcydzieł literatury średniowiecznej. To wydanie było szalenie ważne dla Włochów. Dali podjął się wyzwania, ale dość szybko inicjatywę oprotestowali sami Włosi. Uznali, że to pewnego rodzaju świętokradztwo, powierzanie takiej misji Hiszpanowi. Pomimo takiej reakcji Dali nie zrezygnował z zamówienia. Zatrudniono drzeworytników, którzy wykonali bloki drzeworytnicze, powielono prace Dalego w nakładach kolekcjonerskich. Prace te również zdominowały nasza wystawę – dodaje dyrektor.
Z 49 prac, które możemy podziwiać, dwadzieścia to właśnie ilustracje do wspomnianego dzieła Dantego. Oprócz ilustracji i grafik, oczywiście opatrzonych autorskim podpisem, sygnaturą artysty, możemy podziwiać również kilka ceramik. Ilustrują one dzieła Cervantesa, Owidiusza, Hemingwaya.
– Mamy niezwykle rzadką możliwość skonfrontowania sanockiego odbiorcy z dziełami tak wielkiego artysty, najsłynniejszego twórcy surrealistycznego. Jednocześnie ulokowanie tej wystawy w sąsiedztwie dzieł Zdzisława Beksińskiego to również pewnego rodzaju skonfrontowanie dwóch ważnych nazwisk. Jest to i nobilitacja i pokazanie rangi naszego mistrza. Nie mamy czego się wstydzić. – podsumowuje dyrektor Serafin.
Edyta Wilk
Salvador Dalí to jedna z tych postaci, których nie trzeba nikomu przedstawiać. Zasłynął jako czołowy przedstawiciel surrealizmu, artysta-ekscentryk i posiadacz najbardziej rozpoznawalnych wąsów w historii. Nie wszyscy wiedzą jednak, że urodzony w 1904 roku twórca ma na swoim koncie projekty mebli, lamp czy wystaw sklepowych. Lista rzeczy, którymi zajmował się Dalí, jest bardzo długa. Artysta projektował witryny sklepowe tworzył dodatki i ubrania dla samej Coco Chanel, grał w filmie Alfreda Hitchcocka, a w 1945 roku rozpoczął pracę nad animacją dla Walta Disneya, którą ukończono dopiero po śmierci słynnego surrealisty. Salvadora Dali uznano za jednego z najważniejszych przedstawicieli sztuki nowoczesnej, zwłaszcza w nurcie surrealizmu. Jego wczesne prace charakteryzowały: wyraźny dukt pędzla, migotliwe światłocienie, nakładanie farb bezpośrednio z tuby, zazwyczaj w odcieniach cynobru, karminu i bieli. Czas studiów przyniósł liczne eksperymenty artystyczne. Inspirował się futuryzmem, kubizmem, malarstwem metafizycznym. W tym czasie kształcił się jego niepowtarzalny styl, polegający na precyzyjnym kreśleniu konturów, chłodnej kolorystyce czy plastycznym przedstawieniu zaobserwowanym w klasycystycznym stylu Ingres’a i klasycyzującym Picassa. Jego surrealistyczne kompozycje przesycone były elementami zestawionymi w sposób nieoczywisty, tworzącymi nową, często symboliczną przestrzeń. W latach 30. nie stronił również od tematów związanych z Wojną Domową w Hiszpanii, a następnie II Wojną Światową. Dali swą sztuką komentował aktualną, niełatwą sytuację polityczną w surrealistyczny, symboliczny sposób. Po wojnie artysta pasjonował się fenomenami naukowymi i współczesną fizyką, tworząc kompozycje zwane „atomowymi” lub „nuklearnymi”. Z drugiej strony jednak inspirował się mistycyzmem hiszpańskim, tworząc wspaniałe dzieła religijne.
Dzieła malarza weszły do kanonu sztuki światowej. Dotychczas można je było podziwiać niemal wyłącznie za granicą, w takich miejscach jak: Teatro-Museu Dali w Figueres, Salvador Dali Museum w St. Petersburgu na Florydzie, Muzeum Królowej Zofii w Madrycie, a także w muzeach w Madrycie, Paryżu, Berlinie czy Londynie.

Edyta Wilk