Tłumy na artystycznym sabacie

Magia, aromatyczne zioła, tajemnicze zaklęcia, kapelusz oraz czarna peleryna to z pewnością nieodłączne atrybuty czarownic. Do Młodzieżowego Domu Kultury zleciały tłumy na „Sabat młodych artystów”, by móc podziwiać niecodzienny wernisaż, który swoją formą nawiązywał do dawnych schadzek czarownic i demonów.

Tajemniczy sabat, ściągną w sobotni wieczór tłumy ciekawskich osób do Młodzieżowego Domu Kultury. Już przed samym wydarzeniem przed budynkiem ustawiły się długie kolejki, aby móc wziąć udział w zagadkowym zlocie. Wchodząc do środka, dało się poczuć klimat grozy i szaleństwa. Pod nogami rzęziło sianko, a nad głowami wysiały pachnące zioła. W tle słychać było pianino. Wszyscy z niedowierzaniem niepewnie parli na przód. Tańczące wiedźmy zachęcamy wszystkich, aby śmiało posuwali się dalej. Młodzi artyści ubrani w czarne stroje odczytali swój manifest i zachęcali przybyłych do podziwiania swoich prac. „Sabat młodych artystów” to z pewnością wyjątkowy wernisaż, który na długo pozostanie w pamięci wszystkich, którzy wzięli w nim udział. Młode osoby, mogły zaprezentować swoje prace szerszej publiczności.

– Przygotowania do wernisażu trwały kilka miesięcy, dlatego byłam bardzo ciekawa końcowego efektu, tym bardziej, że miałam mieszane odczucia, począwszy już od samej nazwy pt. „COVEN”. Nie wszystkie pomysły Mateusza Kulikowskiego, które związane były z tym projektem, przypadły mi do gustu – wyjaśnia Wiesława Skorek, dyrektorka Młodzieżowego Domu Kultury.

– Nasze oczekiwania zostały spełnione w stu procentach, ba nawet w dwustu, bo zakładaliśmy próg widzów w najlepszym razie około 120 osób, a przyszło ponad 200. Mogę śmiało stwierdzić, że był to jeden z największych wernisaży w Sanoku, a może i największy – uważa Mateusz Kulikowski, pomysłodawca wydarzenia.

Dyrektorka zaznacza, że główny sprawca całego zamieszania potrafił być bardzo przekonujący, dlatego pomyślała, że jeżeli to przedsięwzięcie ma ściągnąć do MDK młodych ludzi, utalentowanych artystów, czy też publiczność, należy zaryzykować i pozwolić działać. Okazało się, że zainteresowanie wydarzeniem było ogromne.

– Z przerażeniem obserwowałam wchodzący na korytarz tłum, gdyż przecież wszyscy wiemy jakie są u nas możliwości lokalowe. Ucieszył mnie bardzo pozytywny odbiór wystawy przez osoby w różnym wieku. Przede wszystkim ujęło mnie zaangażowanie młodzieży w wymyślony przez Mateusza Kulikowskiego projekt – mówi dyrektorka.

Wiesława jest pod ogromnym wrażeniem, że te młode osoby, których prace autorskie można podziwiać w Galerii, wspólnie z pomysłodawcą przygotowali scenografię, która zupełnie zmieniła wygląd placówki. Zajęli się zakupami, cateringiem i na koniec porządkami.

– Można powiedzieć, iż młodzież dostała na sobotni wieczór dom kultury we władanie. Co ciekawe, wszyscy wywiązali się z tego znakomicie, z pełną klasą i kulturą, za co im bardzo dziękuję. Dziękuję oczywiście Mateuszowi i wszystkim osobom, które służyły swoją pomocą w realizacji sobotniego „SABATU” – dodaje na koniec Wiesława Skorek.

Głównym założeniem Sabatu było zjednoczenie wybitnie zdolnej młodzieży w zakresie sztuk plastycznych, lecz jak zaznacza jego pomysłodawca, nie ma po co się ograniczać. Do całości konceptu włączyli młodzieżowy zespół taneczny „Latino Girls”, który prowadzi dyrektorka Wiesława Skorek.

– Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc będę chciał, by kolejny sabat poszerzał i angażował kolejne działy sztuki. Sabat ma być wyjątkowym przeżyciem, który zaciera granicę między organizatorem, wystawianymi, a gośćmi. W ten dzień niech wszyscy będą równi – wyjaśnia.
Mateusz zapewnia, że z pewnością będzie się trzymał koncepcji, by każdy kolejny sabat stanowił oddzielną historię, w zupełnie odmiennym klimacie, choć zawsze będzie jeden element wspólny. Nadnaturalny motyw, w tym roku były wiedźmy, a za rok… to trzeba się przekonać na własną rękę.

–W imieniu obecnych i przyszłych członków Sabatu oraz pani Dyrektor, chcielibyśmy zachęcić do wsparcia naszych działań, chcemy inwestować w młodzież, chcemy by MDK Sanok był miejscem, które będzie symbolem kultury młodych ludzi w naszym mieście, w którym odkrywają swoje pasje i stawiają pierwsze kroki w kulturze. Jeśli chcesz nam pomóc w tym celu, wspomóż galerię wpłacając darowiznę – podsumowuje Mateusz.

Numer konta do wpłat darowizn: 91 8642 1184 2018 0040 2497 0001 z dopiskiem GALERIA MDK SANOK

Dominika Czerwińska